Strony

poniedziałek, 23 czerwca 2014

CSSABA - Like a See E Ea Gull

Troszeczkę zjebałem. Przyszła mi płyta. Że niby industrial, chłód, ciemność, elektronika i  brak wokali. Wrzucam na odtwarzacz i słucham. A tu  basy jakieś płaskie. Napierdalanie szybkie jak w szrancu, breakbicie. Myślę sobie - całkiem ok, to nawet udany zakup. Słucham po raz drugi. Ciągle jestem pod wrażeniem. Skończyła się strona A.  Idę do gramofonu i patrzę. Co się okazało? W odtwarzaczu wcisnąłem prędkość 45 zamiast 33 1/3. Teraz słucham płyty po raz kolejny. Czuję się jakbym kupił dwie dobre płyty. Tyle wygrać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz